Domowe Melodie w Świeciu

/
0 Comments




Gdy na scenę wchodzi troje artystów ubranych w pidżamy, jasne jest, że wydarzy się coś wyjątkowego. I tak też się stało wczorajszego wieczora na dużej scenie w Cafe Kultura w Świeciu. Domowe Melodie to fenomen na polskiej scenie muzycznej. Zespół, który wymyka się jakimkolwiek schematom i gatunkom muzycznym. Widzów wprawia raz w zadumę, raz śmieszy, a nawet ociera się o muzyczny kabaret. Ktoś może zarzucić mi, że mówienie o kabarecie jest zbyt wydumane, ale widziałem Domowe Melodie na żywo w zeszłym roku w Toruniu i pewne zachowania na scenie są dość powtarzalne. Mimo to nadal wzbudzały szczery uśmiech na twarzy, a publiczność z każdą kolejną piosenką była coraz bardziej zafascynowana i wciągnięta w tę muzyczną bajkę. Kulminacją były zagrane ponownie na bis hity "Zbyszek" i "Grażka", gdy już cała publiczność wstała z miejsc. Osobiście wczoraj największe wrażenie zrobiły na mnie spokojniejsze kompozycje: "Las", "Północ" i naprawdę wzruszająca piosenka "Tato". Utwór wieczoru to dla mnie "Miłosna", podczas którego miałem na plecach ciarki. 
 
Sam zespół wyśmienicie się bawi własną koncepcją i stworzonym stylem. Staszek i Kuba są świetnymi instrumentalistami, ale najjaśniejszym punktem oczywiście jest Justyna, która zapoczątkowała ten projekt, jest autorką niezwykłych tekstów i do tego posiada piękny wokal. Każde miejsce w którym występują, na moment staje się takim uroczym przystankiem domowym z mnóstwem zadowolonych gości.

                                                                                                                  



    PM


Polecane

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.