Strachy i Kult juwenaliowo

/
0 Comments

 

Okazji by po raz pierwszy posłuchać Kultu oraz Strachów na Lachy po prostu nie mogłem odpuścić A Juwenalia w Toruniu taką okazje mi stworzyły ;) Fajny był też czas w którym zaproszono te zespoły - Strachy są po wydaniu nowej, dobrej płyty, a Kult tuż przed premierą nowego krążka "Prosto" (w sklepach już do kupienia). Ale zanim przejdę do opisu ich koncertów małą wzmianka o wcześniejszym koncercie.

Transsexdisco to zespół, który zaskoczył mnie na plus. Nie jest to ambitne granie, typowy, rzekłbym nawet studencki rock z domieszką wtrąceń elektronicznych w sensie, jak sama nazwa wskazuje, disco. Fajne teksty no i ten szalejący basista.

No ale przejdźmy do sedna. Strachy na Lachy z Grabażem na czele zafundowało studentom i nie tylko wspaniałą zabawę... a przynajmniej ja się świetnie bawiłem, ale patrząc obok ludzie reagowali równie pozytywnie. Praktycznie dostaliśmy wszystkie najważniejsze hity tego zespołu włącznie z kawałkami z nowej płyty, które równie dobrze sprawdzają się jak te starsze hity i ba ciągle teksty Strachów są wybitne. Mnie bardzo cieszyła obecność piosenki "Bóg to jeden wie", gdyż gdzieś w moich playlistach się zagubiła, a tego wieczoru wróciła mi do pamięci ;) A najlepszy utwór? Hmm tu typowałbym dwa kawałki: "Dzień dobry" oraz "Raissa".

No i gwiazda wieczoru - Kult i charyzmatyczny Kazik. Koncert według mnie składał się z trzech części. 1-sza to przekrój przez kultowe i niemal obowiązkowe hity typu "Baranek", potem Kazik prezentował nowe kawałki. Do nowości nie mam zastrzeżeń ( świetny numer "Prosto"), ale sądzę, że lepiej byłoby powsadzać je między te starsze, gdyż dało wyczuć się małe znużenie wśród publiki, choć mogła to być też wina późnej pory i efektów studenckiego świętowania. Na szczęście bis był już konkretny: " Polska" i "Krew Boga" z dużym przytupem zakończyły ten ponaddwugodzinny występ. Na pewno nie żałuję tego wieczoru. Warto było w końcu na żywo zobaczyć na jednej scenie dwie bardzo charyzmatyczne osobowości polskiej sceny muzycznej ;)     

PM


Polecane

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.