Albumy

• [album miesiąca] PHOEBE BRIDGES – "PUNISHER"
  
  Miałem wysokie oczekiwania względem drugiego albumu Phoebe Bridges, która to w ostatnim czasie bardzo intensywnie pracowała na miano singer-songwriterskiej gwiazdy młodego pokolenia. Nie zawiodła! "Punisher" to absolutnie CUDOWNY album! Phoebe zabiera słuchacza w intymną podróż po tych najpiękniejszych muzycznych emocjach. Delektuje nas błogim, delikatnym wokalem, ocieplającym mroczne, wrażliwe, osobiste historie. Cała płyta jest naszpikowana wspaniałymi kompozycyjnymi i instrumentalnymi detalami. Momentami jednak ta tafla spokojnego oceanu wzburza się pod wpływem muzycznych sztormów. Szczególnie myślę tu o tej finałowej kompozycji. "I Know The End" zaczyna się niewinnie, by przerodzić się w totalny kataklizm emocji i euforię pełnego instrumentarium! Istne katharsis! I ten wyciszony krzyk Phoebe jako ostatni akcent... WOW! Jedna z najlepszych tegorocznych kompozycji! Ba, jedna z najlepszych płyt tego roku! Uczta dla fanów emocjonalnego indie-folku i nie tylko!
  
  

• [album] HAIM – "WOMAN IN MUSIC PT. III" 
  
  Jakże to dobry album! Zdecydowanie najbardziej ambitne i dojrzałe dzieło sióstr Haim! A przy tym powstałe w sposób niezwykle intuicyjny, czego same nie kryją. Zabawiły się muzycznymi konwencjami, czerpiąc garściami z choćby jazzu, R&B, retro-groove, power-pop-rocka, gitarowo-akustycznych ballad... No nie da się tego albumu zaszufladkować, a przy tym brzmi on bardzo spójnie i... zwiewnie. Dziewczyny przemawiają swobodnym muzycznym językiem i stworzyły niezwykle kreatywny, wielowymiarowy, ponadczasowy materiał! Może nie w każdym punkcie idealna, ale będę wracał do tej płyty z przyjemnością.

• [album] HINDS – "THE PRETTIEST CURSE"
     
  Trudno uwierzyć, że od ich świetnego debiutu mijają cztery lata! Progres, jaki dziewczyny wykonały przez ten czas, jest imponujący. Na albumie "The Prettiest Curse" zerwały z totalnie garażowym brzmieniem, które było ich wizytówką. Surowość kompozycyjna stanowi nadal fundament, ale tym razem dziewczyny śmiało flirtują z popową estetyką i wykorzystaniem syntezatorów. Eksperyment udał się nadzwyczajnie! Dawka pozytywnych emocji i letnich wibracji gwarantowana!
  

Debiuty

• [debiut miesiąca] MUZZ – "MUZZ"
  
  Muzz to super grupa złożona przez muzycznych wyjadaczy: Paula Banka (wokalista zespołu Interpol), Matta Barricka (The Walkmen) i Josha Kaufmana (producent, multiinstrumentalista) – wieloletnich przyjaciół, których ścieżki muzyczne ze sobą się wiele razy stykały, aż w końcu postanowili tę chemię przełożyć na język debiutanckiego albumu zatytułowanego po prostu "Muzz".
  
  Charakterystyczny wokal Paula został osadzony w niezwykle subtelnych, analogowych, filmowych dźwiękach. Sekcja smyczkowa, instrumenty dęte, gitary, odrobina psychodelicznych ucieczek instrumentalnych... No brzmi to niemal jak alternatywa dla The National. Wielbiciele gitarowej melancholii będą wniebowzięci! Ja byłem i ciągle jestem! Ten elegancki krążek rozpoczyna się przecudowną kompozycją "Bad Feeling"! A dalej bywa jeszcze lepiej! Polecam koniecznie Waszej uwadze! To może być nieoczekiwany debiut roku!
  

• [debiut] SPORTS TEAM – "DEEP DOWN HAPPY"
  
  Brakowało w ostatnim czasie takiego gitarowego debiutu z Wysp! Zadziornego, energicznego, bezkompromisowego! Ale też nie w pełni satysfakcjonującego, przynajmniej nie mnie. Odnoszę wrażenie, że energia tego zespołu dusi się w trzewiach debiutanckiego albumu "Deep Down Happy", przez co czułem się nieco zmęczony odsłuchem. Natomiast wydaje się, że to jest zespół. który zyskuje o wiele więcej na żywo. Chciałbym kiedyś ich sprawdzić w warunkach festiwalowych...
  

Single

• [singiel] THE KILLERS – "MY OWN SOUL'S WARNING"
  
  Najlepsza dotychczasowa zapowiedź nowego albumu!
  

• [singiel] MAGDA KLUZ – "RZEKA"
  
  Piękne – tak zwyczajnie.

• [singiel] KAŚKA SOCHACKA – "JESZCZE"
  
  Kaśka, dawaj już ten swój debiutancki album!
  

• [singiel] BROKEN HANDS – "CAN YOU FEEL IT"
  
  Czas przypomnieć sobie o tej brytyjskiej formacji, którą odkrywałem przed Wami w 2016 roku! Okazja idealna, bo panowie szykują się do wydania drugiego albumu "Split In Two" (7.08)! Odsłuchałem sobie single zapowiadające ten krążek i... Hohoho! Co to będzie za sztosik! Cztery lata temu przedstawiałem ich muzę jako połączenie siły Royal Blood i przebojowości Kasabian. Obecnie zdecydowanie im bliżej do tego pierwszego określenia, ale nie zatracają smykałki do tworzenia wpadających w ucho melodii i riffów! Posłuchajcie zresztą świeżutkiego singla "Can You Feel It!"! Czujecie tę moc?
  

• [singiel] FONTAINES D.C. – "I DON'T BELONG" / "TELEVISED MIND"
  
  Fontaines D.C. w refleksyjnej oraz hipnotyzującej odsłonie! To kolejne zapowiedzi nadchodzącego wielkimi krokami albumu "A Hero's Death" (31.07)!
  

• [singiel] POLA RISE, ANDY WARD – "HIGHER" 
  
  
    Wyjątkowy efekt polsko-australijskiej współpracy! Oczywiście zdalnej!
  

• [singiel] KOLORY – "JAKOŚ NAM TO NIE IDZIE"
  
  Wbrew temu, co może sugerować tytuł, to chłopakom jednak całkiem nieźle idzie tworzenie świetnych indie-rockowych kompozycji!
  

• [singiel] KRZYSZTOF ZALEWSKI – "TYLKO NOCĄ"
  
  Wreszcie! Pierwsza zapowiedź nowej płyty Krzysztofa Zalewskiego, która trafi do nas jesienią! Gitary ustępują nieco miejsca elektronice, ale to wciąż ten sam Krzychu!
  

• [singiel] BULLY – "WHERE TO START"
  
  Pamiętam, że wydany w roku 2017 album "Losing" przez tę amerykańską formację rockową z Nashville bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Zespół zaprezentował nowy, świetny singiel "Where To Start"! Zapowiada on sierpniową premierę albumu "SUGAREGG"! Dla fanów zadziornych, kobiecych, rockowych wokali!
  

• [singiel] KEATON HENSON – "ONTARIO"
  
  Keaton uderza w czułe punkty!
  

Wydarzenia Miesiąca

• [koncerty] No cóż...
  

• [tekst] Tworzenie podcastów nie jest takie proste, jak to wydawało mi się na początku, więc niestety nie zasypuję Was premierami w tej formie. W czerwcu jednak mogliście posłuchać bardzo obszernych wspomnień związanych z festiwalowym latem roku 2013, czyli z moimi pierwszymi wyprawami na Open'era oraz Coke Live Music Festival: PM wspominają festiwalowe lato 2013: Open'er Festival i Coke Live Music Festival! [PODCAST #6]
  
  

• [wydarzenia] Względem maja, to był wyjątkowo spokojny czerwiec jeśli chodzi o wszelkie wydarzenia muzyczne. Okej, mieliśmy do czynienia z globalną akcją brażny muzycznej #BlackTuesday w odpowiedzi na śmierć Afroamerykanina George'a Floyda poniesioną w wyniku interwencji policji. Ja zawsze mam do takich akcji pewien dystans, ale oczywiście sama idea bezwarunkowo słuszna i ważna. Branża koncertowa nadal walczy o przetrwanie. Pojawiła się choćby nowa inicjatywa Otwieramy Koncerty, którą oczywiście warto wspierać. Stopniowo restrykcje względem wydarzeń kulturalnych są łagodzone, ale jeszcze daleka droga do normalności.  Chciałbym wyróżnić jeszcze jedno, może o nieco mniejszej wadze, ale wydaje mi się, że istotne, zdarzenie. Sesję live Sanah dla VEVO DSCVR. Dlaczego? Bo jako pierwsza artystka z Polski została zaproszona do nagrania sesji dla tej platformy, która ma globalny zasięg! Czy sprawi to, że o Sanah za chwilę będzie głośno nie tylko w Polsce? Tego nie potrafię przewidzieć. Osobiście nie do końca stałem się fanem jej debiutu, ale oczywiście życzę jak najlepiej!
  
  
   
  
  
  

Wyróżnienia i Playlista Miesiąca