PM recenzują: WaluśKraksaKryzys – ATAK

/
0 Comments
Recenzja albumu: WaluśKraksaKryzys – "Atak"


WaluśKraksaKryzys – "ATAK"

 
 

Dobry Wieczór! Przed mikrofonem Sylwester Zarębski! Witam wszystkich miłośników muzycznego boksu z hali Tauron Arena Kraków, dziś wypełnionej do ostatniego krzesełka! W kalendarzu 23 kwietnia i proszę dobrze zapamiętać tę datę! Przed nami wyjątkowy wieczór i, wszyscy mamy taką nadzieję, niezapomniany pojedynek o pas premiujący do Pierwszej Ligi Polskiej Sceny Muzycznej!

W lewym narożniku widzimy już rozgrzewającego się outsidera i nowego pretendenta! To WaluśKraksaKryzys! Dwa lata temu ten młody, niepozorny chłopak, rocznik dziewięćdziesiąty szósty, z niewielkiej, małopolskiej Skały stał się objawieniem amatorskich, podziemnych walk. Zaskakiwał publiczność swoją brutalną poezją i echa jego zwycięstw zaczynały docierać do coraz większego kręgu fanów muzyki. Przyznam się państwu, że nie miałem sposobności się o tym przekonać, ale otrzymywałem liczne wiadomości: "sprawdź tego chłopaka, będzie wielki". I  to naprawdę niebywałe, że z tym materiałem zatytułowanym "MiłyMłodyCzłowiek", stworzonym w domowych warunkach na pożyczonym komputerze od swojego brata, udało mu się przebić do świadomości mainstreamu. Czy słusznie? O tym przekonamy się już za chwilę! Słyszymy się po krótkiej przerwie na reklamy:




 
 
 
Halo! Halo! Witam Państwa ponownie! Już tylko dwie minuty dzielą nas od pierwszego gongu!

Proszę spojrzeć na ring! Czy widzą tylko państwo, kto stoi obok Walusia w narożniku? Odsłuchy zakłada mu sam Błażej Król, a jego żona, Iwona, ociera ręcznikiem pojawiający się pot na czole Walusia. Ostatnich podpowiedzi udziela mu znany wszystkim Artur Rawicz, który wziął tego chłopaka pod swoje skrzydła i założył mu barwy Mystic Production! Co za wsparcie! Niesamowita historia tego skromnego chłopaka może mieć dziś swój kulminacyjny moment!

Waluś już gotowy, już zmierza w kierunku centralnej części ringu, by dołączyć do swoich kolegów z zespołu. Przypomnę Państwu szybko zasady. Pretendent musi zaprezentować nowy materiał. Każda runda odpowiada jednej kompozycji. Dozwolona jest ograniczone uczestnictwo gości oraz stosowanie instrumentalnych przerywników. Po każdym utworze sędziowie sprawdzają reakcje publiczności, ale ich ocena może nie mieć znaczenia, gdy dojdzie do Muzycznego Nokautu, czyli sytuacji, w której  po zakończeniu wszyscy wstaną z miejsc. Mam nadzieję, że wszystko jasne!

Błyskają flesze, publiczność zachęca pierwszymi, nieśmiały oklaskami, Waluś podpina gitarę, na telebimach pojawia się napis "ATAK"... Zaczynamy!


38 minut później…

Proszę Państwa! Proszę Państwa!!! Wszyscy wstają z miejsc! Absolutny nokaut!!! Waluś całuje gitarę, pada na kolana, pojawiają się łzy wzruszenia! Brakuje nam wszystkim słów! Ogłuszające oklaski mówią jednak wszystko! Ja przepraszam, ale muszę napić się szklanki wody i ochłonąć! Zapraszam w tej chwili na powtórkę tego pojedynku! Przeżyjmy to jeszcze raz! Przed Państwem wybrane najważniejsze momenty z każdej rundy!

 

Runda 1: BEZ ZAŁOŻEŃ I ZAMIARÓW


kto kradnie dobre chwile i podkłada te złe
dlaczego wszystko co piękne niszczy nas

Runda 2: UŚMIECH CHELSEA

 
z mijaniem prawdy pójdę kurwa do mam talent 

Przerywnik instrumentalny: GŁĘBOKO SCHOWANE (OS. KOLOROWE)


Runda 3: TO, CO MIĘDZY NAMI

 
ta miłość ledwie żyje
zakończę ją za chwilę
sznur przytuli szyję i to byłoby na tyle

Runda 4: WSZELAKIE WADY


ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej
gnije podlewana preparatem zakłóceń

Runda 5: KAŻDE NOWE ZDANIE

 
jeśli prawdy szukasz to w ludziach jej brak

Runda 6: NAJGORSZE RZECZY


czemu przy tobie mnie pamięć kaleczy
wypominając najgorsze rzeczy

Runda 7: ATAK


gnije mi prawa noga
w lewej nie czuję nic
po co mi nogi skoro nie mam dokąd iść

Runda 8: TUŻ PRZED PÓŁNOCĄ FEAT. KRÓL


bo zmienność życia to
ciągłość rozczarowań

Runda 9: MUSZĘ ROBIĆ TE GŁUPOTY


jestem jaki jestem i zazwyczaj jest mi źle
bo z braku możliwości chciałem na śmierć zapić się
 

Runda 10: DLACZEGO DAWNIEJ BYŁEM INNY


problemy do wyleczenia
ale temat niemożliwy kiedy brak ubezpieczenia

Runda 11: KROK PO KROKU


krok po kroku porą zmroku w noc zatacza się dzień



Czy państwo to słyszeli?! Czy państwo to widzieli?! Waluś w każdej rundzie uderzał z siłą godną miana mitycznego herosa! I trafiał celnie w serca publiczności! To był pokaz agresywnego, bezkompromisowego, garażowego rocka połączonego z indie-rockowymi inspiracjami i ognistymi riffami! Muza muzą, ale te teksty! Ileż ten Miły Młody Człowiek musiał w życiu przeżyć i ileż w nim odwagi, by tak szczerze i autobiograficznie przed nami się odsłonić. Niesamowite! Chylę teraz czoła przed tym chłopakiem i mam ochotę pobiec go przytulić! Ale spójrzmy jeszcze ostatni raz na ring. Waluś unosi triumfalnie ręce w górę i wciąż z niedowierzaniem spogląda w stronę trybun, a publiczność eksploduje entuzjazmem – oto rodzi się nowy głos młodego pokolenia! Ten wieczór zostanie zapamiętany na długie lata! Co tu się wydarzyło!
 
Czas antenowy niestety nam się kończy, ale jeszcze przypominam, że zgodnie z zasadami, materiał, który dziś usłyszeliśmy, już w tej chwili ukazuje się na półkach sklepowych i jest dostępny do odsłuchu w serwisach streamingowych! Namawiać Państwa chyba nie muszę!

Nie mam już nic więcej do dodania! Dziękuję Walusiowi i całej jego ekipie za to emocjonalne trzęsienie ziemi! Dziękuję Państwu za ten wspólny wieczór!

Z Muzycznym Pozdrowieniem!


OCENA: 9/10














Sylwester Zarębski
PM
24.04.2021


Polecane

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.