AKTUALNIE W GŁOŚNIKACH: LIPIEC 2023

/
0 Comments



Lipcowa odsłona Aktualnie w Głośnikach przedstawia się skromniej od tych z poprzednich miesięcy. No ewidentnie mamy wakacyjny, ogórkowy czas jeśli chodzi o muzyczne premiery. Sam też popadłem w letnie lenistwo i znacznie mniej nowości trafiło do moich głośników, ale oczywiście to nie znaczy, że zabrakło premier godnych polecenia! Zapraszam zatem do lektury!


ALBUMY

 

BLUR – "THE BALLAD OF DARREN"





 
Propozycja gry na Wembley skusiła legendę britpopu do reaktywacji działalności. Reunion na jeden koncert to jednak nie byłoby w ich stylu, więc zaplanowali dłuższą trasę, a przede wszystkim wcześniej spotkali się razem w studiu nagraniowym. Damon przedstawił kolegom pisane podczas trasy z Gorillaz teksty, z których wspólnie wybrali te najlepsze i pod czujnym okiem Jamesa Forda w trakcie krótkiej sesji zdołali stworzyć na ich bazie dziesięć kompozycji. Kompozycji niezwykle dojrzałych i przepełnionych gorzkim bólem, który można odczytywać jako opłakiwanie przez Damona Albarna jakieś osobistej straty. Pomimo tej melancholijnej atmosfery, nie jest to album ciężki w odsłuchu. Graham Coxon wypełnia piosenki miłymi dla ucha gitarowymi niuansami, a Alex James i Dave Rowntree dbają o elastyczną, bujającą rytmikę. Nadają tekstom Albarna wyjątkowej głębi. Gdzieniegdzie nieśmiało starają się wykrzesać rockowe iskierki, ale w dużej mierze godzą się z  tym, że lata młodości mają za sobą i stawiają na wyrafinowane formy, kłaniając się przy tym najlepszym możliwym brytyjskim gitarowym inspiracjom. Taki dojrzały Blur kupuję w całości.
 
 


        JULIE BYRNE – "THE GREATER WINGS"

         



        Amerykańska singer-songwriterka Julie Byrne zachwyciła mnie w 2017 roku swoim drugim albumem "Not Even Happines", na którym czarującym głosem hołdowała najlepszym dokonaniom tradycyjnego, minimalistycznego folku. Po tych kilku latach przerwy Julie wspina się na jeszcze wyższy poziom artystycznej emocjonalności. "The Greater Wings" to zestaw dziesięciu kameralnych piosenek, które śmiało można postawić obok kompozycji z "Carrie & Lowell" Sufjana Stevensa. Ciepły, senny głos Byrne odnajduje ścieżki prowadzące do głębi serca, subtelnie poszerzona paleta dźwięków względem poprzednich dzieł (obok delikatnego skubania strun gitary akustycznej pojawia się  cudowna mieszanka fortepianu, smyczków, harfy i analogowego syntezatora) olśniewa, a poruszające, refleksyjne, poetyckie liryczne rozważania wdzięcznie lawirują między bólem straty (w trakcie nagrań niespodziewanie w wieku 31 lat zmarł producent i bliski przyjaciel artystki Eric Littmann), a procesem odpuszczania i odzyskiwania nadziei. "The Greater Wings" to piękna gloryfikacja smutku, miłości i uniwersalności życia. Naprawdę warto zatopić się w tych magicznych songwriterskich emocjach!  
         



        PJ HARVEY – "I INSIDE THE OLD YEAR DYING"

         



        Wszystko na nowym albumie PJ Harvey się zgadza. Poetyckie teksty, językowe niuanse, piękne i pomysłowe melodie oraz ten charakterystyczny wokal Polly. Próg wejście w ten materiał nie jest łatwy, ale ostatecznie odsłuch potrafi przynieść satysfakcję. PJ Harvey to niezrównana w muzycznej poezji artystka. 
         
         


        PVRIS  – "EVERGREEN"

         




        Przyznaję, że karierę amerykańskiej artystki Lyndsey Gunnulfsen śledzę pobieżnie, ale z braku ciekawszych premier postanowiłem uważniej odsłuchać jej nowy album "Evergreen". I tej decyzji nie żałuję. Otrzymujemy tu zestaw katarktycznych electro-popowych melodii, które przemierzają multiwersum różnych gatunków: od rocka po hip-hop, a nawet R&B – nie sposób jednoznacznie klasyfikować. Pierwsza połowa albumu jest bardzo dynamiczna, konfrontacyjna, z mnóstwem porażających wstrząsów energii i gniewnym wokalem Lyndsey. Od utworu "SENTI-MENTAL" oblicze tego krążka łagodnie. Wpadamy w rejony introspekcyjne, refleksyjne, balladowe, ale wciąż pulsujące odpowiednią instrumentalną energią. W swoim artystycznym projekcie PVRIS Lyndsey od samego początku odważnie przełamuje gatunkowe różnice i nieustannie zaskakuje. "Evergreen" jest jej kolejnym udanym, ewolucyjnym dziełem, któremu można wystawić gwarancję porywających emocji.
         
         


        SORRY BOYS – "MOJE SERCE W WARSZAWIE"

         



        Co rok Muzeum Powstania Warszawskiego zaprasza wybranych artystów do muzycznego upamiętnienia wybuchu powstańczego zrywu. Tym razem wybór padł na zespół Sorry Boys. Przez wzgląd na miłość członków zespołu do stołecznego miasta oraz rodzinną historię gitarzysty Piotrka Blaka, którego dziadek, żołnierz Kompani "Koszta", walczył i zginął w powstaniu – to zaproszenie im się po prostu należało. Sami zresztą przyznają w wywiadach, że dojrzewali od dłuższego czasu do stworzenia takiego materiału i byli na to wyzwanie przygotowani. I podeszli do tego trudnego tematu z wielką klasą, cudną wrażliwością i bez uciekania w martyrologię. Sporo wzruszeń zapewniają teksty – częściowo autorskie, ale wykorzystano także dzieła Zuzanny Ginczanki, Pabla Nerudy, Marka Gaszyńskiego i Miuosha, a prawdziwym skarbem jest utwór "Jan", w którym Bela śpiewa treść powstańczego listu dziadka Piotra Blaka. Ponadto odważnie zmierzyli się z kultowym "Snem o Warszawie" Czesława Niemena. Są na tym krążku naprawdę piękne aranżacje, a i należy docenić świetne gościnne występy Roberta Gawlińskiego, Jana Biedziaka, Dawida Tyszkowskiego i Natalia Szroeder. Warto!
         
         
         
        ➖ 

        EP-KI / MINIALBUMY

         

          YONAKA – "WELCOME TO MY HOUSE" 

         



         
        Kilka lat temu absolutnie zakochałem się w tym rockowym projekcie. Bezpretensjonalna energia Yonaki połączona z charyzmatycznym wokalem Theresy Jarvis porwała moje serducho i mocno im na początku kariery kibicowałem. Do tego stopnia, że nawet wyszedłem po ponad połowie genialnego występu Davida Byrne'a na Open'erze, by na chwilę poskakać do przebojowych kompozycji zespołu z Brighton. Mój hype na ten zespół udzielał się również Wam Podróżujący – znamy tu historie osób, które podróżowały na osobny koncert Yonaki do Berlina. Niemniej jednak ekscytacja związana z tym bandem z czasem zaczęła opadać i w mniejszym stopniu obecnie śledzę ich poczynania. Dałem jednak szansę ich nowej EP-ce "Welcome To My House" i przez chwilę znów poczułem delikatne iskrzenie w trzewiach. Niczym szczególnym co prawda tu nie zaskakują, ale otrzymujemy solidny zestaw szorstkich, rockowych kompozycji emanujących punkową determinacją i żywiołową pasją. Ostry, drapieżny wokal Theresy, wpadający momentami w rapowy styl, wciąż potrafi mocno ukąsić. Wśród tych gniewnych kompozycji wyróżnia się ładna ballada "Give Me My Halo". Chyba jeszcze nie warto skreślać tej grupy ze orbity muzycznych zainteresowań.
         
         

         
         

        MATILDA MANN – "YOU LOOK LIKE YOU CAN'T SWIM"






        Z utalentowaną Brytyjką Matildą Mann na jej nowej EP-ce "You Like You Can'y Swim" zanurzamy się w oceanie bardzo przepięknych, indie-folkowych melodii. Czarujący wokal Matildy prowadzi nas przez marzycielskie głębiny dźwiękowe i romantyczny liryzm. Po prostu piękny materiał.
         
         
         
          ➖ 

        SINGLE

         

        THE KILLS – "NEW YORK" / "LA HEX"

        Powrót The Kills niezmiernie cieszy!
         
         



        FISMOLL – "NA POLANIE"

        Jesienią nowy album od Fismolla! Po tylu latach! Czekam!




        WIKTORIA ZWOLIŃSKA – "SUSZA"

        Wow! Wrażliwość Wiktorii coraz trafia coraz bliżej środka tarczy mego serducha!
         



        HANIA RANI – "THE BOAT"

        Załóżcie słuchawki i odpalcie tuż przed snem. Czeka Was piękna podróż.
         



        MIDDLE KIDS – "HIGHLANDS"

        Takie pozytywne indie gitarki to ja uwielbiam!




        BIG THIEF – "VAMPIRE EMPIRE"

        Wspaniała kompozycja!




        LONDON GRAMMAR – "DANCING BY NIGHT" / "HIGHER"

        London Grammar wypuścili kompilację remiksów swoich piosenek, pośród której nie zabrakło miejsca na dwa premierowe utwory! Szczególnie klimatyczne "Dancing By Night" podbiło me serce!





        KWIAT JABŁONI – "OD NOWA"

        W swoim niepowtarzalnym stylu, ale coraz bardziej mainstreamowo. Ja im życzę sukcesków, więc niech tam podbijają wszelkie listy radiowe!




        ANGIE MCMAHON – "LETTING GO"

        Och, Angie! 
         



        EDEN RAIN – "TERRY AND JULIE"

        Krótko po wypuszczeniu debiutanckiej EP-ki Eden Rain podzieliła się kompozycją, która przeleżała dwa lata w szafie i... Ależ to fajna nuta i ten uroczy teledysk! Jeśli ta dziewczyna nie zdobędzie rozgłosu, to ja nie wiem...




        BØRNS – "SUDDENLY"

        Pamiętacie jeszcze tego artystę?




        ILUMINATI HOTTIES – "TRUCK"

        Idealna kompozycja do jazdy autem, czy tam nawet ciężarówką ;)




        EGYPTIAN BLUE – "SKIN"

        Fani wyspiarskiego post punku mogą zapisać sobie w kalendarzach 27 października. To dzień premiery debiutanckiego krążka "A Living Commodity" od obiecującej formacji Egytpian Blue.
         



        BEABADOOBEE – "THE WAY THINGS GO" 

        W marzycielskim stylu!




        GLEN HANSARD – "THE FEAST OF. ST JOHN" 

        Emocjonalna i porywająca zarazem zapowiedź albumu "All That Was East Is West Of Me Now" (20.10.23)




        DES ROCS – "I AM THE LIGHTNING" 

        Takich wariatów świat rocka potrzebuje!




        SAMIA – "HONEY" (MAYA HAWKE VERSION)

        Piękna wersja pięknej piosenki!




        HOLLY HUMBERSTONE – "SUPERBLOODMOON" (FEAT. d4vd)

        Kolejna ładna zapowiedź debiutanckiego albumu!




        BOMBAY BICYCLE CLUB – "DIVING" (FEAT. HOLLY HUMBERSTONE)

        To raz jeszcze Holly, ale tym razem gościnne u Bombay Bicycle Club!



        ➖ 

        WYDARZENIA MIESIĄCA


         
        OGŁOSZENIA KONCERTOWE
         
         
        Festiwalowe ogłoszenia:
         
         Great September: 
         


         
        Wybrane pozostałe ogłoszenia:

        Dream Wife, Klub Pod Minogą, Poznań, 19.11.2023 / Voodoo Club, Warszawa, 20.11.2023

        Girl In Red, Palladium, Warszawa, 16.08.2023
         
         
         
        POŻEGNANIE

         
        Świat muzyczny ze smutkiem pożegnał wyjątkową artystkę Sinéad O'Connor...
         
         
        ➖ 

        PLAYLISTA MIESIĄCA


         
         
        I oczywiście na koniec zapraszam Was do przejrzenia i przesłuchania mojej tradycyjnej playlisty, którą na bieżąco uzupełniałem przez cały miesiąc! Przypominam, że w pierwszej kolejności wyszczególniam albumy i EP-ki (maksymalnie 5 utworów z poszczególnych pozycji), a w dalszej kolejności prezentuję single, w tym te, które nie załapały się w moich powyższych wyróżnieniach, a które również są warte sprawdzenia! Wybory oczywiście skrajnie subiektywne!
         
         
         

        Sylwester Zarębski
        Podróże Muzyczne
        09.08.2023


        Polecane

        Brak komentarzy:

        Obsługiwane przez usługę Blogger.